Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna

Suzanne Collins
Idź do strony Poprzedni  1, 2
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Lteratura nieromansowa(Autorzy) / Fantasy
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Czw 7:46, 16 Cze 2011    Temat postu:

Gdzieś w necie wpadła mi w oko data marzec 2012, ale wiecie jak to jest...
No i jeszcze trzeba będzie poczekać, aż trafi do sieci i jakaś litościwa dusza podłoży polski tekst. Kurcze, cierpliwość nie jest moją największą cechą Razz
Powrót do góry
daria
Moderator


Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-ń

PostWysłany: Czw 8:02, 16 Cze 2011    Temat postu:

Niestety życie jest ciężkie Wink
Córa juz też nie może się doczekać. Tak jej zachwlałam tą serię, że też z niecierpliwością czeka na film. Czytać raczej na razie nie bedzie, ma mnóstwo innych swoich pozycji.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 12:15, 28 Cze 2011    Temat postu:

Kocham tę serie ! Jest świetna.
Można popłakać, pośmiać się i znowu popłakać ...
Ne mogę doczekać się filmu. Modlę się, żeby mi go nie spsuli.
Ktoś wie na kiedy jest zapowiadana premiera?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 15:02, 28 Cze 2011    Temat postu:

marzec 2012 Smile
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 15:15, 24 Lip 2011    Temat postu:

Seria jest niesamowitą lekturą z serii o antyutopii i dostarczyła mi tylu emocji, szoku, że za każdym razem, gdy słyszę tytuł nie mogę się nie uśmiechnąć - chociaż podczas czytania śmiać mi się wcale nie chciało.
Jednak jestem załamana doborem aktorów. O ile charakteryzacja aktorki, która ma zagrać Katniss wydaje się być w porządku, to męscy odpowiednicy są po prostu tragiczni... Confused
Nie wiem, co sądzić o samym pomyśle ekranizacji książek, obawiam się, że chęć dużego zysku sprawi, że trafimy na kolejne romansidło. Już na samą myśl jest mi przykro.
Staram się pocieszać faktem, że scenariusz ma współtworzyć sama autorka.
No i plakat, który się pojawił ostatnio zwalił mnie z nóg, więc może nie będzie aż tak źle?
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 14:25, 08 Sty 2012    Temat postu:

Mi tam aktorzy grający Gale'a i Peetę odpowiadają - w książce żaden nie był opisany jako zabójczo przystojny. Z resztą kwestia urody to sprawa gustu, a ten (jak wiadomo) nie podlega dyskusji.

Co do książki - bardzo dobra. Trzyma w napięciu, ma ciekawą fabułę i świetnych bohaterów i jak już wcześniej wspomnianio nie jest cukierkowa i infantylna. Trudno właściwie powiedzieć, dla kogo pisana, bo choć bohaterowie mają po kilkanaście lat, to sytuacja, w której się znajdują przerosłaby niejednego dorosłego. Zdecydowanie nie jest to typowa młodzieżówka.

Przeczytałam dopiero pierwszy tom, więc o całości nie będę się wypowiadać, ale jeśli poziom jest utrzymany, to niewątpliwie będzie to dla mnie jedna z lepszych pozycji, jakie się ostatnio pojawiły.

W sumie to jestem zaskoczona, że książka tak mało znana. Choćby dlatego cieszę się, że film powstanie, bo to będzie świetna promocja.
Z drugiej strony obawiam się, że zrobią z tego film dla 14-17latków i wszystko strasznie spłycą.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 22:30, 30 Sty 2012    Temat postu:

Jak narazie przeczytałam Igrzyska Śmierci i W pierścieniu ognia. Oba tomy mnie wciągnęły, tak że trudno mi było się oderwać. Podobało mi się, że autorka zwracała zarówno uwagę na akcje, jak i pokazywała niesprawiedliwe traktowanie Dyskrytków przez Kapitol. Historia była dynamiczna, pomysł świeży i dający autorce duże pole do popisu, które wykorzystała. Główna bohaterka Katniss stała się jedną z moich ulubionych bohaterek literackich, a reszta bohaterów wzbudziła we mnie zarówno sympatię, jak i obojętność czy niechęć. W przyszłości planuje zabrać się za Kosogłosa i mam nadzieje, że będzie równie dobry do pierwsze dwa tomy.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 22:17, 16 Mar 2013    Temat postu:

- Chcę dowieść, że jestem kimś więcej niż zaledwie pionkiem w ich igrzyskach.
- Ale nie jesteś kimś więcej. Nikt z nas nie jest. Na tym polegają igrzyska.


„To nie jest książka dla dzieci. To jest powieść dla dojrzałych młodych ludzi, którzy rozumieją, że okrucieństwo jest częścią historii ludzkości, którzy potrafią dostrzec jego znamiona w najbardziej wyrafinowanych formach i którzy jak Katniss mają w sobie odwagę i determinację, by mu się przeciwstawić.” Tym akcentem wprowadzam Was do recenzji niesamowitych „Igrzysk śmierci” autorstwa Suzanne Collins, amerykańskiej pisarki mającej już na koncie inną serię książek, która jednak w ogóle nie umywa się do tego światowego fenomenu. Tak, jestem zachwycona. Tak, gorąco polecam. I nie, nie powiem Wam o niej… ani jednego złego słowa!

Na terenach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, w którym panują rygorystyczne zasady i każde niezastosowanie się do nich obfituje we wszelkiego rodzaju kary. W jego centrum znajduje się imponujący swą nowoczesnością Kapitol, który otoczony jest dwunastoma dystryktami. O ile Kapitolińczycy wiodą niemal rajskie życie, tak mieszkańcy dystryktów zmuszani są regularnie przechodzić przez to samo piekło. Raz w roku, podczas dożynek, z każdego dystryktu wybierana jest dwójka trybutów w wieku od dwunastu do osiemnastu lat - chłopak i dziewczyna, którzy wraz z wybrańcami z pozostałych części kraju stoczą między sobą morderczą walkę na wybranej przez organizatorów arenie w ramach tzw. Głodowych Igrzysk. Ich celem jest przypomnienie mieszkańcom zdarzeń mających miejsce w przeszłości, a konkretnie powstania wobec władzy, którego klęska doprowadziła do zniszczenia trzynastego dystryktu i w ten sposób uświadomić, że wszelki ponowny bunt jest bezcelowy.
Główna bohaterką jest szesnastoletnia Katniss Everdeen, która po śmierci ojca zmuszona jest nauczyć się życia, polowania i przetrwania w trudnych warunkach. Wszystko to po to, aby zapewnić swojej matce i dwunastoletniej siostrze możliwość przeżycia. Mieszka w dwunastym dystrykcie, który uważany jest za najbiedniejszy i niewarty uwagi, dzięki czemu panują w nim luźniejsze kontakty między częścią mieszkańców i Strażników Pokoju zesłanych przez Kapitol. Katniss jest jedną z takich osób. W zamian za przymykanie przez straże oka na jej nielegalne wychodzenie do lasu poza granicami dystryktu i polowanie, dzieli się z nimi zdobyczą. Ryzykuje, że kiedyś zostanie przyłapana, byleby tylko utrzymać rodzinę, co stało się jej zadaniem po śmierci ojca.
Nachodzi dzień dożynek i wyboru dwóch trybutów na siedemdziesiąte czwarte Głodowe Igrzyska. I wbrew temu, co może Wam teraz siedzieć w głowach, Katniss wcale nie zostaje wybrana…

Przyznaję się bez bicia, że najpierw obejrzałam film, a dopiero potem sięgnęłam po książkę. Wiem, grzech niewybaczalny. Szczególnie że byłam tak zachwycona filmem, że potem ociągałam się z przeczytaniem pierwszego tomu z obawy, że okaże się on gorszy od ekranizacji. I w końcu dostałam opinię koleżanki, że cała trylogia jest niesamowita i muszę ją przeczytać. Zaufałam – mamy tak podobny gust literacki, że niemal zawsze to, co lubi jedna, podoba się też drugiej. Dodatkowo pierwszy tom od dwóch miesięcy stał już u mnie na półce, a ja ciągle nie mogłam się zebrać... W końcu jednak wymierzyłam sobie mentalnego kopniaka i zabrałam książkę na wykłady. Jak zaczęłam czytać w oczekiwaniu na ich rozpoczęcie, tak niemal z płaczem przerwałam, gdy w końcu ono nastąpiło. Skończyłabym książkę w ciągu jednego dnia, ale obowiązki wzywały, więc lektura zajęła mi dwie doby. I mówiąc szczerze, nie istnieje na Ziemi zbyt wiele rzeczy, na które zamieniłabym wrażenia z lektury tej książki.

Ale po kolei…

Zabierając się za „Igrzyska śmierci”, znałam już historię z filmu z niesamowitą Jennifer Lawrence, która swoją grą aktorską sprawiła, że Katniss nie można było nie pokochać. Znałam też Peetę, Gale’a, Haymitcha, Cinnę, małą Rue, ale przede wszystkim znałam zakończenie. Mimo to książka wywarła na mnie ogromne wrażenie – cóż, nie odkryję Ameryki stwierdzeniem, że wersja papierowa jest w większości przypadków lepsza od swojej ekranizacji, a że jestem fanką akurat tego filmu, to taka opinia w moich ustach oznacza coś naprawdę wartego uwagi.

Przechodząc jednak do książki…
Katniss Everdeen jest jedną z moich ulubionych bohaterek wszechczasów. Dziewczyna rzuca cień na własne bezpieczeństwo, dbając o przeżycie rodziny i w tym celu nielegalnie polując czy też pobierając jedzenie z Pałacu Sprawiedliwości, za co do puli trybutów losowanych podczas dożynek dostaje dodatkowe wpisy ze swoim imieniem. Stawia na szali swój udział w igrzyskach oraz, co za tym idzie, swoje życie, byleby tylko ocalić jej bliskich. Jednocześnie postanawia, że nigdy nie wyjdzie za mąż i nie będzie mieć dzieci, gdyż nie potrafiłaby skazać ich na takie piekło.
Dzień dożynek to prawdziwy test jej odwagi. Nie powiem Wam, czego dziewczyna wtedy dokonuje, za to przyznam, że podczas czytania tych scen sama zaczęłam się zastanawiać, co ja bym zrobiła na jej miejscu, czy znalazłabym w sobie tyle siły, by postąpić równie bohatersko. I ponownie - mimo znajomości rozwiązania problemu w filmie, tutaj akcja na nowo mnie zaskoczyła. Nie z powodu jakichś różnic w wydarzeniach, ale dzięki sposobowi, w jaki Suzanne Collins opisuje wszystko, co dzieje się wokół głównej bohaterki, dzięki temu, jak przedstawia nam świat oczami Katniss.
Jej charakter jest godny podziwu i tu znowu ukłon w stronę autorki za taką kreację postaci. Zwinna, sprytna, inteligentna, skłonna do gigantycznych poświęceń i umiejąca szybko dostosować się do sytuacji – dawno tego nie było w literaturze i to zdecydowanie jest jeden z czynników, które przesądziły o sukcesie trylogii. Do tego walczyła do końca, nawet gdy wszystko obróciło się przeciwko jej szczęściu. Ciągle wierzyła w pomyślny scenariusz, jej optymizm był chorobliwie zaraźliwy zarówno dla czytelnika, jak i dla widza.

Ciąg dalszy recenzji pod adresem: [link widoczny dla zalogowanych] Smile


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 22:26, 16 Mar 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 23:09, 30 Lip 2011
PRZENIESIONY
Wto 8:09, 31 Gru 2013    Temat postu: Igrzyska śmierci - Collins Suzanne

Uwielbiam tą trylogię Wink , jest tam pełno akcji, a bohaterka nie jest głupia ani sztuczna. Problemów miłosnych też nie brakuje, ale nie są przesadnie rozdmuchane, co mi się podoba. Naprawdę wciągające. Very Happy

Nie chciało mi się pisać recenzji, więc skopiowałam z jakiejś strony Razz :

,,Czy zdołałbyś przetrwać w dziczy, zdany na własne siły, gdyby wszyscy dookoła próbowali wykończyć cię za wszelką cenę?
Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiornej daniny. Raz w roku każdy dystrykt musi dostarczyć chłopca i dziewczynę między dwunastym a osiemnastym rokiem życia, by wzięli udział w Głodowych Igrzyskach, turnieju na śmierć i życie, transmitowanym na żywo przez telewizję.

Bohaterką, a jednocześnie narratorką książki jest szesnastoletnia Katniss Everdeen, która mieszka z matką i młodszą siostrą w jednym z najbiedniejszych dystryktów nowego państwa. Katniss po śmierci ojca jest głową rodziny – musi troszczyć się, by zapewnić byt młodszej siostrze i chorej matce, a to prawdziwa walka o przetrwanie...

Uznana pisarka Suzanne Collins jest mistrzynią w konstruowaniu zaskakujących zwrotów akcji, doskonale łączy refleksję z przygodą i romansem w swojej nowej, świetnej powieści o przyszłości, która niepokojąco przypomina teraźniejszość. "

Dla zainteresowanych Cool ; w tym roku (chyba w marcu) ma wyjść film o tym samym tytule ************************************
*************************** Dzięki za info o tym, że już jest taki temat Smile
Ale gafa Embarassed PRZEPRASZAM, ale jak to teraz usunąć?


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Sob 23:57, 30 Lip 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 20:18, 20 Gru 2011
PRZENIESIONY
Wto 8:10, 31 Gru 2013    Temat postu: Suzanne Collins Igrzyska śmierci



Igrzyska śmierci

Czy zdołałbyś przetrwać w dziczy, zdany na własne siły, gdyby wszyscy dookoła próbowali wykończyć cię za wszelką cenę?
Na ruinach dawnej Ameryki Północnej rozciąga się państwo Panem, z imponującym Kapitolem otoczonym przez dwanaście dystryktów. Okrutne władze stolicy zmuszają podległe sobie rejony do składania upiornej daniny. Raz w roku każdy dystrykt musi dostarczyć chłopca i dziewczynę między dwunastym a osiemnastym rokiem życia, by wzięli udział w Głodowych Igrzyskach, turnieju na śmierć i życie, transmitowanym na żywo przez telewizję.

Bohaterką, a jednocześnie narratorką książki jest szesnastoletnia Katniss Everdeen, która mieszka z matką i młodszą siostrą w jednym z najbiedniejszych dystryktów nowego państwa. Katniss po śmierci ojca jest głową rodziny – musi troszczyć się, by zapewnić byt młodszej siostrze i chorej matce, a to prawdziwa walka o przetrwanie...



W pierścieniu ognia

Każdego roku w państwie Panem na zlecenie Kapitolu telewizja relacjonuje reality show zwane Głodowymi Igrzyskami. Dwudziestu czterech losowo wybranych nastolatków z każdego dystryktu toczy śmiertelną walkę. Ich zwycięzca może być tylko jeden.
W "Igrzyskach śmierci" dwójka uczestników Katniss Everdeen i Peeta Mellark udaremnia plany Kapitolu, wymuszając zwycięstwo obojga. Za to zwycięstwo bohaterowie zapłacą cenę, jakiej się nie spodziewają... W drugim tomie trylogii, "W pierścieniu ognia" Katniss i Peeta przygotowują się do odbycia obowiązkowego Tournee Zwycięzców, kiedy dowiadują się o fali zamieszek, do których przyczynił się ich zuchwały czyn.
W tle trwają przygotowania do rocznicowych, 75. Głodowych Igrzysk, które przyniosą bardziej niż zaskakujący obrót spraw... Bo Kapitol jest zły. I Kapitol pragnie zemsty!



Kosogłos

Katniss Everdeen wraz z matką i siostrą mieszka w Trzynastce - legendarnym podziemnym dystrykcie, który wbrew kłamliwej propagandzie Kapitolu przetrwał, a co więcej, szykuje się do rozprawy z dyktatorską władzą.
Katniss mimo początkowej niechęci, wykończona psychicznie i fizycznie ciężkimi przeżyciami na arenie, zgadza się zostać Kosogłosem - symbolem oporu przeciw kapitolińskiemu tyranowi.



To jest bardzo fajna książka jeśli ktoś ma ochotę oderwać się od PR na chwilę. Szybka akcja i bardzo dobry pomysł. Przeczytałam dwie pierwsze części i jak na razie zapowiada się bardzo dobrze.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 18:57, 21 Gru 2011
PRZENIESIONY
Wto 8:11, 31 Gru 2013    Temat postu:

Jezeli taka jest decyzja moderatora nie ma co sie spierac i pisze tutaj

Na poczatek napisze ze nie cierpie wrecz nienawidze ksiazek o nastolatkach mam wrecz wrodzona alergie na opowiesci jak to 16 lub 17latka niezrozumiana niekochana i zupelnie przecietna spotyka milosc ,najczesciej wampira, ducha lub inna nadnaturalna istote i zakochuje sie na smierc i oczywiscie zaraz znajduje sie ktos kto ja rowniez kocha lub chce przeszkodzic tejze jakze wznioslej milosci,
jakos to nie trafia do mojej wyobrazni

O Igrzyskach Smierci dowiedzialam sie czytajac jakis komentarz na chomiku i byl na tyle interesujacy a ja znudzona ze stwierdzilam ze sprobowac zawsze warto najwyzej ksiazki nie skoncze i utwierdze sie we wlasnej opini na temat literatury mlodziezowej
I przezylam szok kompletnie i calkowicie zachwycilam sie ksiazka, swiat wykreowany przez autorke fascynujacy bardzo realistyczny wrecz czulam sie jakbym te wszystkie miejsca znala jakbym juz kiedys tam byla niczego mi tam nie brakowalo nie czulam zadnego niedosytu ani falszywosc
Opis dystryktow i warunkow tam panujacych tak przejmujacy ze lapalam sie na checi pomocy tym ludziom i zapewniam ze jestem calkowicie zdrowa psychicznie to wraznie niesprawiedliwosci mocno sie mnie trzymalo
Nie bede pisac o fabule bo podejrzewam ze do jutra bym nie skonczyla ale akcja , perypetie i osobiste problemy bohaterow wciagaja niczym narkotyk
najlepsza recenzja tej ksiazki niech bedzie to ze ja ja czytalam juz pare miesiecy temu a nadal wzbudza we mnie ogromne emocje

Odlozylam ja sobie na poleczke tuz za Fever I czeka tam na specjalna okazje kiedy bede w podlym nastroju to siegne i zanurze sie cala w ten dziwny swiat
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 0:20, 27 Mar 2012
PRZENIESIONY
Wto 8:11, 31 Gru 2013    Temat postu:

Dużo się rozpisywać nie będę, bo książka ma mocne strony mimo moich do niej uprzedzeń. Jedna uwaga dla osób, które jeszcze nie czytały może się przydać: to nie jest pozycja, która nadaje się dla ludzi, którzy kiedykolwiek oglądali "Battle Royale". Ja, niestety, japoński film widziałam, a to bardzo spaczyło odbiór powieści.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 21:49, 12 Sie 2012
PRZENIESIONY
Wto 8:12, 31 Gru 2013    Temat postu:

Przeczytałam wszystkie części i najbardziej "podobała" ( jeśli można tak powiedzieć o książce tego typu) 1 część a kolejne nie za bardzo, za dożo polityki.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 21:33, 03 Cze 2013
PRZENIESIONY
Wto 8:12, 31 Gru 2013    Temat postu:

A co sądzicie o filmie? Ja osobiście jestem nim odrobinę rozczarowana, główna bohaterka wydała mi się mało interesująca w porównaniu do książkowej, niestety strojem (płonącym) też się zawiodłam, ale to najprawdopodobniej wina mojej wyobraźni i oczekiwań, dlatego też jestem ciekawa waszych wrażeń. Wy też wyobrażaliście sobie Haymitch'a jako nieeleganckiego, ale przebiegłego faceta z piwnym brzuchem? ;]
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Lteratura nieromansowa(Autorzy) / Fantasy Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2
Strona 2 z 2

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin