Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna

Bractwo Czarnego Sztyletu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 39, 40, 41  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Paranormal Romance (Autorki) / J. R. Ward
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Śro 21:43, 02 Cze 2010    Temat postu:

Kończę czytać Ofiarę Krwi i podoba mi się jeszcze bardziej niż Mroczny Kochanek (choć ta też byłam zachwycona). Co prawda imona dalej pozmieniane, ale tłumacz inny i sceny wyglądają na bardziej pikantne w stosunku do tomu pierwszego. Przynajmniej moim skromnym zdaniem. Koncepcja smoka pierwsza klasa. Aż żal kończyć a kolejny tom dopiero w lipcu... Sad
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 19:12, 03 Cze 2010    Temat postu:

Bardzo mi się podobała ta książka. Wampirki są HOT. Czekam z ogromną niecierpliwością na kolejny tom (zaplanowałam już wypad do Empiku Smile na zakupy Wink). Mam nadzieję, że więcej będzie pozostałych braci (szczególnie Zbihra - jak dla mnie super ciekawa postać). Trzeci tom też pewnie kupię Very Happy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 22:51, 03 Cze 2010    Temat postu:

O żeż.. popłakałam się na końcówce ,,Mrocznego kochanka". Crying or Very sad

Bardzo mi się podoba wyważenie akcji, humoru (scena jak Butch budzi się w łóżku (chyba?) z V jest zajeb...a, Laughing a jego pyskówki z kolegami -no super) i miłości.

Dodałabym odrobinę więcej HOT scen, ale podobno w części następnej jest już więcej. Twisted Evil

Zbihr...kocham go. U mnie w uczuciach jest zawsze tak...im większy łobuz, tym bardziej kochany Embarassed (wstydzi się) ...kocham też Butcha Razz

Część trzecia to jest to o czym marzę w tej chwili...ale druga też mnie ciągnie. Jutro atak na empik. Może będzie Razz
Hmm... czy mi się wydaje, czy Furiant (moja prywatna pisownia) żyje w celibacie? A może to Vredny? Skleroza...


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Czw 22:52, 03 Cze 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 17:54, 04 Cze 2010    Temat postu:

TrzeciaKasia napisał:


Zbihr...kocham go. U mnie w uczuciach jest zawsze tak...im większy łobuz, tym bardziej kochany Embarassed (wstydzi się) ...kocham też Butcha Razz

Część trzecia to jest to o czym marzę w tej chwili...ale druga też mnie ciągnie. Jutro atak na empik. Może będzie Razz
Hmm... czy mi się wydaje, czy Furiant (moja prywatna pisownia) żyje w celibacie? A może to Vredny? Skleroza...


O Zbihrze będzie trzecia część na którą nie mogę sie doczekać, zwłaszca że pierwsze dwa tomy pojawily się w odsetepie kilku dni.
I to rzeczywiście Furiat żył w celibacie Smile
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 11:11, 05 Cze 2010    Temat postu:

Powiem tak - zadana autorka mnie tak nie zachwycila jak Ward! Pierwszy tom przeczytalam jadac pociagiem i nie zwracalam na nic uwagi tak mnie pochlonela ksiazka. Nawet jak chlopak do mnie zadzwonil to powiedzialam, ze czasu nie mam bo czytam ;D

Sceny sexu - bery, very HOOOT! Very Happy

Sami bohaterowie rowniez oblednie ciekawi.

Fabula - swietna!!!!!

Z niecierpliwoscia czekam na tom 2 ktory lada dzien oczekiwac mnie bedzie w Empiku.

I juz teraz powiem, ze jestem niesamowicie ciekawa tomu 3 o Zbihrze!!!!!!!!! Very Happy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 11:53, 05 Cze 2010    Temat postu:

J przeczytałam jedynkę później połknęłam dwójkę w całości a teraz umieram z niecierpliwości na trójkę !!!

No po prostu ja chcę więcej!! Twisted Evil
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 14:37, 06 Cze 2010    Temat postu:

Ja jeszcze nie czytałam żadnej z jej książek, ale z tego co piszecie mam ochotę to nadrobić Wink
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 16:40, 06 Cze 2010    Temat postu:

martini napisał:
Ja jeszcze nie czytałam żadnej z jej książek, ale z tego co piszecie mam ochotę to nadrobić Wink


Myślę, że jak zaczniesz, to już ciężko będzie się od nich uwolnić. Mnie pokonali bardzo szybko (nie żebym się za bardzo broniła Twisted Evil ) i od tamtej poru niewolniczo czekam na kolejne książki Very Happy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 21:15, 06 Cze 2010    Temat postu:

mnie jednak te inne miona wkurzaję, no żeby z Zsadist'y zrobić Zbihr'a to największa podłość ! Przez 13 tomów tak przywykłam do ich imion, że te nowe na mnie jak płachta działają
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 22:34, 06 Cze 2010    Temat postu:

CHOMIKowiecka napisał:

Myślę, że jak zaczniesz, to już ciężko będzie się od nich uwolnić.


Racja właśnie przeczytałam pierwszą część i po prostu wow!
Wink
Naprawdę bardzo wciągające xP
Mocne dialogi ;P, już o bohaterach nie wspominając Wink

Zabieram się za kolejną xD
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 22:37, 06 Cze 2010    Temat postu:

tyle, że nie ma ich za dużo i trzeba czytać po_woli :> na dłużej starczy :- ))))))))
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 19:39, 07 Cze 2010    Temat postu:

Łatwiej powiedzieć niż zrobić Very Happy
Jak już zaczniesz czytać to nic nie może ci przeszkodzić Laughing
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 21:21, 09 Cze 2010    Temat postu:

przeczytałam pierwszą część i jestem mile zaskoczona bo miałam mylne wrażenie że to będzie klapa
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 9:26, 11 Cze 2010    Temat postu:

TrzeciaKasia napisał:

krwiczka- kojarzy mi się od razu z brzydkim słowem picz..a i przywodzi na myśl menstruacje... (to moje skojarzenie, sorry). Oczywiście ten cudny inaczej neologizm powstał ze słów krew i sami(czka), ale brzmi strasznie...

broniec- o żeż ty... od słow bronić i sam(iec), ale ja słyszę goniec, koniec, w żaden sposób nie widzę tu samca wampira, króry ma samicę.

chcączka- o Jezu... od słów chcica i gor(ączka) albo bol(ączka), ale ja słyszę miesiączka.. i jak dla mnie mało jest to seksowne. Sad


zastanawiałam się właśnie co sobie poczytać... i popatrzyłam na wasze posty... PROSZĘ CIĘ Kasiu powiedz, że to nie jest prawda i tłumacz nie wstawił do książki "tych słów"... *załamana wali głową w stół
o imionach nie bd wspominać, bo i po co...
brak mi słów...

nic, po waszych opiniach chyba się wezmę za ten cykl, ale oryginale
po co się torturować...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 10:19, 11 Cze 2010    Temat postu:

Również nie czytałam tej książki, już nie mogę się doczekać, kiedy wpadnę do empika. A po tych waszych recenzjach, to pewnie wskoczę tam jutro Wink

Co to słowotwórstwa tłumacza, to faktycznie jest beznadziejne, Lilja miałam podobne odczucie, chciałam walić głową o biurko. Masakra, dziwne, że te słówka przeszły, myślę, że książka pewnie na tym troszkę traci ze swojego uroku.

Co do zmiany imion bohaterów, to rozumiem, że tłumacz przełożył ich znaczenie na polski, bo w wersji ang. również imiona stanowią nazwę cech charakteru... Ciekawe jak to się przekłada w rzeczywistości na postać, czy faktycznie, tzn. czy Furiath naprawdę jest furiatem?
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Paranormal Romance (Autorki) / J. R. Ward Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, ... 39, 40, 41  Następny
Strona 2 z 41

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin