Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna

Bractwo Czarnego Sztyletu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 39, 40, 41  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Paranormal Romance (Autorki) / J. R. Ward
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 9:26, 23 Gru 2011    Temat postu:

oj będzie już się nie mogę doczekać
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 12:03, 23 Gru 2011    Temat postu:

Ja się przyznam bez bicia, że od paru miesięcy mam hiszpańską wersję na komputerze... i nijak nie mogę się za nią zabrać. Nie wiem czemu... Chyba mam przesyt braci... Za dużo testosteronu nie działa zbyt dobrze Wink
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 16:40, 23 Gru 2011    Temat postu:

Coya napisał:
Ja się przyznam bez bicia, że od paru miesięcy mam hiszpańską wersję na komputerze... i nijak nie mogę się za nią zabrać. Nie wiem czemu... Chyba mam przesyt braci... Za dużo testosteronu nie działa zbyt dobrze Wink

ahahahha ja mam to samo tylko, że jestem już od pół roku w trakcie czytanie 6 tomu xD
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 15:47, 25 Gru 2011    Temat postu:

Ja mam nie dosyt
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 18:14, 25 Gru 2011    Temat postu:

Chyba z pół roku zbierały mi się pozostałe tomy po 6. Jakoś szósty tom nastawił mnie niezbyt mile do tej serii i jak widzę, nie tylko ja mam takie odczucia. Ale z nudów w końcu wzięłam się i pochłonęłam to:) John i Xhex, zarąbiste. Aż dziwne, że tak długo czekałam, aby to przeczytać. Chociaż tak jakoś zmieniła się w tomie o sobie, w poprzednich była bardziej... cóż, ciekawa:D Ale w sumie przeszła wiele z tym dupkiem.
Wątek Killer i Blash jest cuuudowny. Na każdy fragment o nich czekałam z niecierpliwością.
Jak skończyłam czytac od razu przeczytałam o Payne i błyskawicznie ją pochłonęłam. Już nie mogę się doczekać tomu o Tohrze. No i Killer i Blash, chciałabym, aby mieli własny tom.

Ogólnie miło wrócić do naładowanej testosteronem serii. Szósty tom to dla mnie porażka. Wciąż najlepszy tom 3,1,2. O V. też fajny:)
Powrót do góry
daria
Moderator


Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-ń

PostWysłany: Pon 8:26, 26 Gru 2011    Temat postu:

aksela napisał:
jak skończyłam czytac od razu przeczytałam o Payne i błyskawicznie ją pochłonęłam.)


Jak dobrze mają ci co czytają w innym języku Smile ja wolę poczekać na polskie wydanie niż teraz się męczyć Smile tym bardziej, że to jeszcze długo nie potrwa Smile


Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez daria dnia Nie 8:44, 15 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 12:36, 26 Gru 2011    Temat postu:

Aksela i jak wrażenia? Jest tam coś, co mogłoby mnie przekonać do przeczytania w końcu tego tomu?
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 12:45, 26 Gru 2011    Temat postu:

Coya napisał:
Aksela i jak wrażenia? Jest tam coś, co mogłoby mnie przekonać do przeczytania w końcu tego tomu?


Coya, pytasz o tom o Payne? Bo jeśli tak, to:
Jeśli mam być szczera, to na początku czytałam szybko i chciwie, tak byłam nastawiona optymistycznie. A potem... No cóż, przyznaję, bardziej wyczekiwałam scen z Killerem niż z Manello i Payne(chyba tak się to pisałoWink)
Postać Payne jest dość... ciekawa:D Choć spodziewałam się, że będzie jakaś bardziej, nie wiem pyskata, jakaś taka bardziej sukowata:D Taka prawdziwa wojowniczka, która ma wszystkich w dupie. Po części taka była, ale jak dla mnie za małoRazz

No i pojawia się jakiś inny facet, wojownik, (imienia nie pamiętam:)) i tak się zastanawiam, czy pani Ward nie zrobi też o nim tomu. Kto tak ją wie. Ale ja tam nie lubię na siłę przedłużanym tomów.

No i w tym tomie są sceny z doktor Jane i V. Oj, uwielbiam je. I dla nich warto czytać tę książkę.

Co mi się podobało w ostatnich tomach? Że pokazane są związki innych braci i nie jest tak kolorowo. Np. Wrath i Beth, uwielbiam to. Nie jest to lukrowane i jeszcze posypane czekoladą, dlatego tak doceniam powrót do Bractwa:)
Powrót do góry
daria
Moderator


Dołączył: 26 Lip 2010
Posty: 1169
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 4 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: P-ń

PostWysłany: Wto 8:30, 27 Gru 2011    Temat postu:

O boże aksela przez twojego posta siedzę jak na szpilkach!!!!!! Ile to jeszcze do premiery, no ile?????? a potem czekanie aż ktoś wrzuci na szczura, och nie..... Sad za długo!!!!

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 14:18, 27 Gru 2011    Temat postu:

Oj dajcie w moje ręce, proszę!!!!!!!!!!!!!!!
Powrót do góry
madzikk86
Admin


Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 1671
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 8 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Wrocław

PostWysłany: Wto 14:25, 27 Gru 2011    Temat postu:

A ja z innej beczki Smile Przestałam czytać o Bractwie ale znowu wrócę do nich, a to dlatego, że na promocji w empiku zamówiłam sobie 2 pierwsze tomy Bractwa bo zniżka była Smile W końcu przeczytam sobie papierową wersję Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 18:22, 28 Gru 2011    Temat postu:

Jestem po 6 tomie Smile nadrabiam zaległości Wink
Furiath jakoś już mniej mnie denerwuje... Bawił mnie tom o nim Very Happy miał swoje chwile z Cormią, to muszę przyznać.
A co do Cormii, to kobita nawet mi się spodobała; nie jest zła ;p Denerwował mnie nazgul, ale czasami potrafił rozbawić tym swoim nadawaniem xD
Zawsze mnie w tej serii denerwowały przeskoki na reduktorów, denerwują mnie szumowiny... :/ także miałam wielką ochotę przeskoczyć tą część, ale jak wszedł do akcji Lasher trochę mi przeszło...
W każdym razie w tej książeczce denerwowało mnie też trochę to, że mało było ogólnie braci; tylko gdzieś się przewinęli. Rozumiem książka o Furathcie.. ale jakoś tak za mało ich było, a za dużo Firiatha i nazgula Smile za to części z Cormią przypadły mi do gustu, i to jej nazywanie przeróżnych pudeł po swojemu ;]
Mam niedosyt, także niedługo chwycę po kolejną część Wink
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 13:18, 29 Gru 2011    Temat postu:

Czytamy dziewczyny czytamy, już nie długo kolejna część miejmy nadzieje ze nic się nie zmieni.
Zgadzam się w opisanej wyżej części za mało było chłopaków, a za dużo dialogów ja przeciwko sobie, irytowało mnie to, tu niby taki poukładany na oko a tu kompletny świr, takie miałam wrażenie.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 15:54, 02 Sty 2012    Temat postu:

Aksela, a mogłabyś napisać skąd pobrałaś pdf z 9 tomem (tym o Payne)?
Bo ja ciągle trafiam na "puste strony", ze dwadzieścia stron tekstu i później puste białe kartki:/ a chętnie też przeczytam, nie chce mi się czekać do premiery polskiej wersji.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 16:07, 02 Sty 2012    Temat postu:

Czytałam w formacie lit, ale mogę Ci go przekonwertować i wstawić na chomika, bo ściągałam torrentem.
EDIT:
[link widoczny dla zalogowanych]
Tu masz w lit, jeśli chcesz:) Osobiście wolę w tym czytać Wink


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Pon 16:16, 02 Sty 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Paranormal Romance (Autorki) / J. R. Ward Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 19, 20, 21 ... 39, 40, 41  Następny
Strona 20 z 41

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin