Bractwo Czarnego Sztyletu

myfascinatingbooks

hmm... co do Bractwa Czarnego Sztyletu, to tu książki nie są tak bardzo schematyczne jak np. u Kerrelyn Sparks, czy Sherrilyn Kenyon. Wydaje mi się jednak, że seria BCS staje się zbyt długa, przy czym ostatnia książka "THE SHADOWS" znacząco wybiega po za schemat szczęśliwych zakończeń. Przeczytałam wszystkie z BCS, po za przewodnikiem (An Insider's Guide) wydanym, jako dodatkowa pozycja i dopiero "Blood Kiss" będąca pierwszą z nowej serii (Spuścizna Czarnego Sztyletu - czy coś w tym rodzaju) zaczęła mnie nudzić. Wydaje mi się, że schemat o którym mówicie to bardziej zasady wiązania się w związki przez wojowników. Nie zauważyłam istnienia nużącego schematu (nie tak jak u Lary Adrian). Owszem samice bywają w potrzebie, ale różnego typu i na różnych etapach formowana związku. I tak Beth mogła umrzeć w trakcie przemiany, Bella - została porwana podobnie, jak i Xhex. Mary była chora - żaden brat nie mógł nic na to poradzić. Doktor Jane udzieliła pomocy V. (a nie odwrotnie). Ani Blay ani Quinn nie potrzebowali pomocy, kiedy formowali związek (podobnie jak Marissa i Butch).

Gość

Mi się wydaje, że w każdej z części tej serii oprócz wątków głównych bohaterów pojawiają się również info o innych członkach bractwa. Ja lubię taki schemat serii ponieważ chcę wiedzieć co słychać u innych. A poza tym mam wrażenie, że autorka nie przedstawia swoich chłopaków jako superhiros bez skazy, każdy z nich ma swoje problemy i próbuje je rozwiązać nie w jednej części, ale w kolejnej
Jeśli chodzi o pisanie samej autorki to odnoszę wrażenie, że ona porusza różne problemy współczesne jak nawet homoseksualizm, gdzie ja chyba za mało książek czytam ale jeszcze nie spotkała się z tym przypadkiem aby autorka pisząca jakiś romans poruszyła ten temat w swojej książce.
A ta nowa część też jest fajna, dzięki dziewczyną na chomiku czytam ją i pochłonęła mnie tak samo jak jej pierwowzór.

myfascinatingbooks

Shinedown

Również widziałam kilka takich serii. Osobiście nie mam nic do homoseksualizmu, ale w paranormalach lubię pary monogamiczne i musi być to koniecznie kobieta i mężczyzna.
Zaczyna być właśnie dużo książek, gdzie są związki najczęściej MM Very Happy

myfascinatingbooks

Jak się nie ma pomysłu na książkę, to bazuje się na seksie. Stąd różnorodność w związkach, bo ile można czytać o tym samym. Myślę, że z tego wynika treść wielu serii (takich jak Anita Blake, czy nawet BCS etc.)

Shinedown

W sumie masz racje Wink

Schemat w książkach o wilczkach gejach jest podobny by nie powiedzieć, jeden dominujący szukający partnera, drugi uległy potrzebujący samca dominującego. Bez tego normalnie sam funkcjonować nie potrafi Very Happy

myfascinatingbooks

Myślę, że autorzy piszą to co się sprzedaje. Jak nie mają pomysłu na atrakcyjny wątek romantyczny w książce, piszą o seksie...a później urozmaicają go jak tylko mogą.

szaga

JustynaFilipek47

Ja podobnie jak ty szaga wolę książki gdzie pary są heteroseksualne lub biseksualne, oczywiście nie mam nic do gejów w końcu oni także mają prawo do miłości. Przeczytałam chyba ze 2 książki na ten temat autorstwa Amber Kell- bo ona pisze w tej tematyce, jednak okazały się nie w moim klimacie i nie brałam się za inne. A jeśli chodzi o poruszanie tego tematu w B.C.S, podoba mi się on gdyż wprowadza urozmaicenie do serii sprawiając że nie jest monotonna zaś bohaterowie są pokazani z innej strony Razz

.

Gość

Hej kobiety. Czy macie już za sobą przeczytanie "Besti" najnowszej części Bractwa? I czy możecie mi streścić po krótce co w niej jest. Ja noga z angielskiego Bardzo Proszę Wink

)))

myfascinatingbooks

Jeszcze nie, jakoś nie mogę się zebrać do tej części :/ ale mogę Ci powiedzieć, że książka jest o Rhage-u i o jego lękach, o Mary, o przygarnięciu dziecka...i wszelkich problemach z tym związanych.
Z Rhagem będzie się dużo działo niekoniecznie dobrych rzeczy w tej części.
Leila będzie miała bliźniaki (tak mi się wydaje)....
Jakoś ciężko mi się zabrać za tę część, a już J. R. Ward zapowiada następną o Leilli i przywódcy bastardów, no i już pojawiła się okładka drugiej części Black Dagger Legacy, która ma być wydania w grudniu.

szaga

Gość

witam
w ciągu kilku tygodni pochłonęłam wszystkie dostępne tomy na temat Bractwa, po za ostatnim dostępnym Sad

Wie może ktoś z was gdzie znajdę przetłumaczony tom pt. "The Shadows"? Będę bardzo wdzięczna.

Ja osobiście jako dziecko byłam pod wielkim wrażeniem każdej wersji Pięknej i Bestii i tak zostało mi do dziś. Tak więc nie ukrywając jestem wielką fanką Zbihra a od niedawna Xcora Cool

Tega

The Shadows tłumaczy chomik Gang_of_Black_Dagger

Gość

uwielbiam ich Smile

tych z wielkimi klatami, zawsze o głowę większych, jurnych ..... gdzie byłeś całe moje życie Smile

moi faworyci.... hmmm
chyba Vredny i Jane
no i zastanawiam się czy Wybranka zejdzie się z Draniem bo ostatni tom mi został do przeczytania