Joss Stirling

Shinedown

Przeglądałam tematy i nie zauważyłam, aby powstał o Joss Stirling, więc postanowiłam to zmienić Wink

Bardzo spodobała mi się jej Saga o braciach Benedictach. Każda książka jest osobną historią, każdego z braci. Kiedyś czytałam pierwszą część, ale jak błądziłam po yt znalazłam świetną recenzję Sagi, więc stwierdziłam, że czas przeczytać Sagę jeszcze raz Wink

W Polsce zostanie już niebawem wydana czwarta część przez wydawnictwo Akapit Press.

Kim jesteś, Sky?

Od momentu gdy Sky ujrzała Zeda po raz pierwszy, nie może o nim zapomnieć. Gdy okazuje się, że Zed porozumiewa się ze Sky bez słów i czyta jej myśli, powracają do niej głęboko skrywane cienie przeszłości i pojawia się zupełnie nowe zagrożenie.

Znalezienie swojej drugiej połowy nigdy nie było tak niebezpieczne.

Jak cię wykraść, Phoenix?

Jak cię wykraść, Phoenix? to elektryzująca i wybuchowa powieść o braciach Benedictach. Phoenix należy do gangu złodziei o paranormalnych zdolnościach. Zadaniem Phoenix jest okraść Yvesa Benedicta, zdolnego studenta ze Stanów, który przyjechał na konferencję młodych naukowców do Londynu. Niespodziewanie okazuje się, że Yvesa i Phoenix łączy coś znacznie więcej. Przeszłość Phoenix należy do gangu...

Czy Phoenix ocali ukochanego chłopca... oraz siebie samą?

Znajdę Cię, Crystal

Najlepsze miejsce na Ziemi aby się zakochać? Wenecja! Crystal Brook zostaje wystawiona na ciężką próbę – z całych sił próbuje się oprzeć urokowi sawanta, Xava Benedicta. Wśród romantycznych zabytków i malowniczych widoków
czai się jednak niebezpieczeństwo. Ktoś zagraża rodzinie Benedict i najbliższym Crystal. Czy Crystal i Xav będą umieli współpracować, aby ich chronić? I co zrobić z ujawnioną nieoczekiwanie tajemnicą?

Droga do Misty

Misty to dziewczyna-katastrofa, obdarzona sawanckim „darem”, który sprawia, że nie potrafi kłamać. W wyniku tej niekontrolowanej prawdomówności na każdym kroku pakuje się w kłopoty.

Kiedy poznaje Alexa, przystojnego, pewnego siebie i nieprawdopodobnie czarującego chłopaka, Misty w jednej chwili postanawia zachować bezpieczny dystans… Z pewnością ktoś tak doskonały jest poza jej zasięgiem.

Tymczasem na całą sawancką społeczność pada strach: seryjny morderca tropi młodych ludzi obdarzonych niezwykłymi mocami. Wkrótce kolejna ofiara zostanie przez niego doprowadzona na granicę życia i śmierci… i jeszcze dalej.

JustynaFilipek47

Zapowiada się sądząc po opisach pod tytułami tych książek interesująca seria. Przyznaję że zaciekawiła mnie i postaram się ją odszukać by móc ją przeczytać Very Happy

.

Shinedown

Saga jest super, a bohater każdej kolejnej części jest starszy. Więc idąc w dal nie będzie to kolejna książka fantasy z nastolatkiem Wink

JustynaFilipek47

Tym lepiej, bo mam już pewne doświadczenie z książkami gdzie bohaterami byli nastolatkowie- i szczerze mówiąc ich poziom był daleki od zadowalającego. A w tej serii wygląda na to iż bohater dojrzewa z każdą kolejną częścią, więc faktycznie będzie ona inna od innych książek co sprawia że bardzo chętnie po nią sięgnę Very Happy

.

Shinedown

Jest jeszcze lepiej bo bohaterowie spotykają swoich partnerów. Podobnie jak u Feehan słyszą swoje myśli i rozmawiają telepatycznie Wink

JustynaFilipek47

Teraz to już żadna siła nie powstrzyma mnie od przeczytania tej serii, i niech się pali i wali, a ja ją poznam :wink:

.

Shinedown

Mam nadzieje, że Ci się spodoba Wink

2 października wyjdzie czwórka (Misty Falls) i mam zamiar ją kupić Wink

Shinedown · Wysłany: Pią 19:55, 24 Mar 2017 Temat postu:

Śmiało, Angel!

Angel ma charakterek! Kontrolowanie sawanckich zdolności, które posiada, to dla niej prawdziwe wyzwanie.

Na festiwalu muzycznym, gdzie występuje jako wokalistka, spotyka tajemniczego Marcusa. Szybko staje się jasne, że nie mogą się oprzeć magnetycznej sile, która ich przyciąga. Chłopak nie potrafi jednak zaakceptować tego, kim Angel jest naprawdę. Wkrótce dla obojga nadchodzi czas dramatycznego wyboru: po której stronie stanąć?

Czy wystarczy im odwagi na tę miłość?

Sięgnij po piąty, elektryzujący tom "Sagi o braciach Benedictach"!

Premiera już w kwietniu Wink

JustynaFilipek47 · Wysłany: Sob 21:09, 25 Mar 2017 Temat postu: Joss Stirling

Jeśli ta część dorównuje poziomem poprzednim, a podejrzewam że tak- to muszę koniecznie ją przeczytać. Do tej pory zdążyłam przeczytać 3 tomy o braciach Benedictach i byłam nimi absolutnie zachwycona,dlatego muszę zacząć wszcząć poszukiwania "Śmiało Angel" :wink:

.

Shinedown

Przed chwilą skończyłam "Śmiało, Angel!". Jest to " Saga o braciach Benedictach" i od 3 części owi bracia są postaciami drugoplanowymi. Co osobiście mi przeszkadza. Chociaż bardzo polubiłam Misty, czy Angel to właśnie o braciach chciałam czytać. Przyznam, że czuję się nieco rozczarowana tym, iż pani Stirling mnie oszukała. Bardzo ciekawi mnie postać Victora Benedicta, który to on i jego druga połowa ma się pojawić w następnej części "Summer Shadows". Ale będzie on zapewne znowu drugoplanową postacią, bo Summer już poznaliśmy w dwóch poprzednich częściach.
Wracając do Angel, to była to kolejna świetna książka. Główna bohaterka na duży plus Wink

Chociaż muszę powiedzieć, że przy niektórych tekstach odczuwałam lekkie zażenowanie. A to przez to, że takie książki są głównie przeznaczone do innej widowni Very Happy

Gość

Świetna saga, i z tego co wiem kolejna część ma być gdzieś w okolicy marca Smile

JustynaFilipek47

To prawda, seria jest bardzo fajna- jednak muszę przyznać rację Shinedown że trochę mało uwagi autorka poświęciła samym braciom Benedict. Ich partnerki zostały wspaniale wykreowane i budzą sympatię, ale skoro saga jest poświęcona braciom to oni powinni grać pierwszoplanową rolę- i to jest jedyny defekt jaki widzę w tej serii, bo cała reszta naprawdę jest świetna Very Happy

.

Shinedown

Sterling jeśli nie chciała pisać tylko o braciach, to mogła zatytułować serię inaczej. Wprowadziła czytelników w błąd.
Ta seria jako normalny paranormal romance byłaby jeszcze lepsza Razz

JustynaFilipek47

Faktycznie, gdyby zmienić jej kategorię mogłaby okazać się prawdziwym hitem. W zasadzie gdyby w równym stopniu pisarka poświęciła uwagę braciom Benedict, co ich partnerkom tytuł nie wprowadzałby w błąd- a tak czytelnik czuje pewien niedosyt gdy zamiast o braciach czytać, większa część uwagi skupia się na damach ich serc. Jednak jak wspomniałam wcześniej można i to przełknąć, ponieważ saga nadrabia tę niedogodność poczuciem humoru Very Happy

.