Stephenie Meyer-Zmierzch

Gość

Słyszałam dużo pozytywnych opinii o tej książce,wielki szał na Edzia i wogóle,więc powędrowałam do księgarni i na moje nieszczęście kupiłam całą serię.Pierwszą część jakoś zmęczyłam,a że widocznie jestem masochistką to poleciałam po bandzie i przeczytałam wszystkie Shocked

.Ja rozumiem,że to jest pozycja dla nastolatek i scen ostrego seksu nie uświadczysz,ale książka mimo wszystko jest beznadziejna.Fabuła zerowa,humoru jak na lekarstwo.Główna bohaterka doprowadzała mnie do szału,gapa jakich mało.Wiecznie potłuczona,zdezorientowana,ruchy nie skoordynowane Smile

.Ten jej wampir wcale nie lepszy."Wegetarianin"-rozumiem...ale nie mogę pojąć dlaczego on błyszczy w słońcu??Nie kojarzył mi się z istotą nocy a raczej z jakimś niedorobem i głupkiem.Te jego wieczne problemy,typu : "nie mogę z Tobą być,nie mogę,ochh to takie niebezpieczne.."doprowadzały mnie do furii.A to dopiero początek tego dramatu.Żadnych kłów,żadnej krwii...łłiii co to za wampir?Ponad stuletni prawiczek Shocked

,i to właśnie widać w tej książce Smile

.Nie rozumiem tego całego zachwytu tą serią,przecież jest o wiele więcej ciekawszych pozycji.Ale mimo wszystko jestem wdzięczna pani Meyer ,bo dzięki niej zaczęłam interesować się tą tematyką.

Gość

Hm.
Mam sentyment do tych książek.
To jest gniot niesamowity, chociaż czytałam gorsze rzeczy. Tak, Edward jest strasznie wrażliwy i melancholijny, a Bella to ciapa.
Ale dzięki nim poznałam masę ciekawych ludzi i przeczytałam świetne fanficki. ^^

Zapytajcie się Waszej ukochanej Filipiny, skąd się znamy. Very Happy

SMeyer stworzyła coś, co posiada niesamowitą moc przyciągania, mimo iż to niekiepskie dziadostwo, z denną fabułą, marnymi bohaterami i akcją rodem z opowiadań z blogów na onecie. Ludzi to przyciąga i chwała jej za to! ;]
Przeczytałam wszystkie części. Mam na półce trzy tomy i ej, nie żałuję grosza wydanego na książki.

Chociaż to tylko dlatego, bo dzięki nim zyskałam coś więcej niż tylko zmarnowanych kilka godzin na nudnawą lekturę.

I muszę się pochwalić swoim dziełem:

[link widoczny dla zalogowanych]

PS. Byłam TeamEdward, ale to tylko dlatego, bo gość zdecydowanie przystojniejszy. Wink

Gość

Latomeri,moja przygoda z paranormal zaczęła się właśnie od Zmierzchu.Zmęczyłam te książki i postanowiłam poszukać czegoś lepszego.I znalazłam Smile

i książki i forum Smile

Gość

Gość

Zmierzch był pisany dla konkretnej grupy wiekowej.Właśnie dlatego w tej książce wampiry świecą w słońcu , nie ma dokładnie opisanych scen przemocy i broń boże żadnego seksu itd. Za to jest wątek który zawsze dobrze się sprzedaje i działa na młodych ludzi (nastolatki) Smile

)))))))). wątek miłosny z którym dzieciaki a zwłaszcza młode dziewczynki się porównują. Bella totalna sierota, pierdoła przeciętnej urody i ON przystojny , wrażliwy .... ideał także dla rodziców . I kto staje się jego wybranka ???? oczywiście tak ciapowata Bella.Co druga nastolatka czytajaca ta książkę widziała siebie jako Belle . Jako specjalista od PR powiem wam jedno to jest przepis na dobrą kasę Smile

Gość

Dura może i Zmierzch kierowany był do określonego odbiorcy, ale jestem pewna, że zniechęcił większość czytających do literatury PR. Czytałam bo zainteresował mnie fenomen filmu Zmierzch i po obejrzeniu dwóch pierwszych części byłam w szoku - O co ta afera?, Gdzie ten fenomen? Więc sięgnęłam po książki - przeczytała i @OMG

przeraziło mnie to - ale ja jestem trochę wiekowa i może dla tego Smile

U Meyers tylko Intruz mnie zaciekawił i twierdzę, że jest nieporównywalnie lepszy od Sagi Zmierzch.

Gość

W sadze zmierzch przeraża mnie to, że fanki tego czegoś często się uważają za znawczynie fantasy i to ich ulubiony gatunek książek (wybaczcie ale: barf).

daria

Ja również zaczynałam od tej serii. Ale zaczęłam ją czytać dopiero kiedy ukazały sie już wszystkie tomy, wcześniej wzbraniałam się rękoma i nogami, ze takich głupot czytać nie będę, hihi Smile

i jak się skończyło? że zakochałam się w tej serii i mąż kupił mi rok temu pod choinkę Smile

Nie patrząc na związek Edzia i Belli to książka jest naprawdę interesująca, fabuła wciąga i w ogóle nie nudzi. Czytałam wiele dużo gorszych pozycji. Tej na prawdę trzeba oddać hołd. No i dzięki tym książkom wiele młodych dziewczyn, które nigdy nie miały książki w rękach, zaczęły czytać.

Gość

Dario, czy mogłabyś mi przytoczyć przykład ciekawej fabuły w tej książce? Ja na przykład pamiętam, że pomimo wojny nikt nie umarł, prócz postaci-które-szkodziły-Belli oraz opis walk był, krótko rzecz ujmując żałosny.

daria

Zależy jak się na to patrzy. To jest kierowane głównie do nastolatek i jest takie jakie być powinno. Dorosła osoba patrzy na to trochę inaczej. Ja z racji tego, iż mam nastoletnią córkę i obracam się troszkę w tym ich nastoletnim świecie, wiem, że do takich odbiorców idealnie to trafia. A co do tego kto umarł. To tak samo jak, kiedy Rowling chciała uśmiercić Harrego. Dla nastoletniej świadomości (takiej 12 lub 13 lat a nie 17) lepiej nie uśmiercać pozytywnych bohaterów. Przecież dobro zawsze zwycięża.

Gość

Niestety nie umiem spojrzeć na to w ten sposób o ile do strawienia jest pierwsza, ba może i druga część (mówię o książkach oczywiście film nie jest do strawienia) to trzecia jest pomyłką,a czwarta to kompletna tragedia.

daria

Meami na szczęście każdy ma prawo do swojego zdania Smile

i nie musimy się tu nawzajem na siłe przekonywać Smile

Gość

O Kami-sama chwała ci za to ^^

Scarlett13

Jako że Maddie zwróciła mi uwagę że w złym temacie to napisałam wobec tego powtarzam...
Poprawcie mnie jeśli się mylę
Po pierwsze Edward miał być idealnie piękny więc kto na Boga wziął do filmu Pattinsona? I co on ma na głowie?
Bella jest nieprzystosowaną społecznie łamagą i dowiadujemy się że super extra chłopak wampir zakochuje się w niej. W ofierze życiowej... Moje znajome tak bardzo chciały poznać Edwarda (wiem oficjalnie nie przyznaje się że je znam), że zaczęły naśladować Belle (czytaj potykają się o własne nogi itp.)
Ogromny minus za to że nie ma seksu. Leżysz z chłopakiem w łóżku... Przystojnym wampirem do tego i nic?!? Nawet macania!!! (jestem zboczona... każdy ma jakieś skrzywienie). Edward jest od ponad 100 lat prawiczkiem jak już jedna forumowiczka zauważyła - bez komentarza...
Jestem nieuleczalną perwersyjną romantyczką więc podobały mi się wyznania miłości Edwarda i jego zazdrość o Jacoba, a co!
Podobał mi się Emmet szczególnie jak drwił z Belli.
Podsumowanie : nie jest źle, ale przy Bonesie, Curranie, Barronsie i innych chłopakach Edward jest niezbyt ciekawy.

Sophie

Czytałam to, miałam na punkcie tej sagi fioła. Tyle że było to ponad 2 (a może 3) lata temu. Niemal pewne, że do mojej obecnej nienawiści do Zmierzchu przyczynił się film, który jest beznadziejny. Edward - wampir, stuletni prawiczek. Bella - człowiek, krzywomodra łamaga. Jak tu ich nie kochać? -.- Z tej całej familii polubiłam tylko Emmeta i Alice. Ten pierwszy, bo czasem zdarzały mu się fajne teksty, a ta druga bo była dziwna.