Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna

Lauriel Hamilton
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Paranormal Romance (Autorki) / Lauriel Hamilton
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 15:54, 24 Cze 2016    Temat postu:

Mnie za to ciekawi czy ktoś przetłumaczył tom 9 o Merry Cool
W necie znalazłam info o tomie 10. Ale po opisie bardziej przypomina jakiś dramat obyczajowy: sprawa w sądzie, walka o dziecko itp. Confused
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 20:25, 04 Sie 2016    Temat postu:

Pierwszą książką tej autorki którą przeczytałam były "Grzeszne rozkosze". I wtedy przepadłam. Anitę pokochałam z całego serca Laughing Przecież ona ożywia zombi!
Bardzo podobała mi się sama fabuła, gdzie wątek Jean-Claude przeplatał się z zagadką. Very Happy Jak na razie zatrzymałam się na 7 tomie i niestety czytając Wasze opinie powoli tracę wiarę w moją wielką miłość do Anity. Confused
Co do Merry - moja przygoda raczej zakończy się na 3 tomie. Zaczyna mnie irytować rosnący tłum adoratorów Merry... Chociaż "adoratorzy" to chyba za dużo powiedziane Smile
Podobnie w serii z Anitą niestety zaczęłam dostrzegać, że autorka powoli odchodzi od wątków sensacyjnych i intrygujących zagadek, które zaczęły być tylko tłem dla rozterek miłosnych Anity Rolling Eyes
Powrót do góry
szaga
Rasowy krwiopijca


Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Pią 12:58, 05 Sie 2016    Temat postu:

Oluta86 napisał:
Pierwszą książką tej autorki którą przeczytałam były "Grzeszne rozkosze". I wtedy przepadłam. Anitę pokochałam z całego serca Laughing Przecież ona ożywia zombi!
Bardzo podobała mi się sama fabuła, gdzie wątek Jean-Claude przeplatał się z zagadką. Very Happy Jak na razie zatrzymałam się na 7 tomie i niestety czytając Wasze opinie powoli tracę wiarę w moją wielką miłość do Anity. Confused
Co do Merry - moja przygoda raczej zakończy się na 3 tomie. Zaczyna mnie irytować rosnący tłum adoratorów Merry... Chociaż "adoratorzy" to chyba za dużo powiedziane Smile
Podobnie w serii z Anitą niestety zaczęłam dostrzegać, że autorka powoli odchodzi od wątków sensacyjnych i intrygujących zagadek, które zaczęły być tylko tłem dla rozterek miłosnych Anity Rolling Eyes


Anitę do 13 tomu da się jeszcze czytać, choć "miłosne perypetie" (delikatnie mówiąc) męczą. Później trzeba wykazać się samozaparciem :wink: Ja dotrwałam do tomu nr 20 i jestem z siebie dumna. Więcej nie zdzierżyłam.

Co do Merry, to ja też odpadłam w okolicach 3 tomu, choć może kiedyś się pokuszę i przeczytam więcej.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
myfascinatingbooks
Nowo narodzony


Dołączył: 13 Sty 2016
Posty: 260
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 1 raz
Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Sob 3:17, 15 Paź 2016    Temat postu:

A ja mam pytanie dot. Meredith Gentry: czy Doyle z Mrozem też są kochankami? Bo w 7 i 8 tomie autorka coś sugeruje...

Post został pochwalony 0 razy

Ostatnio zmieniony przez myfascinatingbooks dnia Sob 7:32, 15 Paź 2016, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Wto 19:39, 11 Lip 2017    Temat postu:

Uwielbiam obie serie, zarówno Anitę jak i Merry. W porównaniu z cyklem o Meredith seria o Anicie wydaje się bardzo grzeczna, ale na razie przeczytałam ją tylko do 6 części, wkurza mnie, że nie może się na JC zdecydować na 100%. Głupie dziewczę. ;-)
Powrót do góry
szaga
Rasowy krwiopijca


Dołączył: 05 Wrz 2015
Posty: 840
Przeczytał: 0 tematów

Pomógł: 10 razy
Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Kraków

PostWysłany: Wto 21:47, 11 Lip 2017    Temat postu:

miska118 napisał:
Uwielbiam obie serie, zarówno Anitę jak i Merry. W porównaniu z cyklem o Meredith seria o Anicie wydaje się bardzo grzeczna, ale na razie przeczytałam ją tylko do 6 części, wkurza mnie, że nie może się na JC zdecydować na 100%. Głupie dziewczę. ;-)


Seria o Anicie jest w miarę grzeczna do 6 lub 7 tomu. Później się dopiero zaczyna Rolling Eyes Przy 15 tomie powoli zaczynałam odczuwać obrzydzenie :wink: a w okolicach 22 (na którym zakończyłam przygodę z Anitą) wymiękłam całkowicie. A ja naprawdę byłam jej miłośniczką Razz I tak długo wytrzymałam, chyba dłużej niż ktokolwiek na forum. Ale ile można.... Mad


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Śro 12:15, 12 Lip 2017    Temat postu:

szaga napisał:
Seria o Anicie jest w miarę grzeczna do 6 lub 7 tomu. Później się dopiero zaczyna Rolling Eyes Przy 15 tomie powoli zaczynałam odczuwać obrzydzenie :wink: a w okolicach 22 (na którym zakończyłam przygodę z Anitą) wymiękłam całkowicie.


A to mnie zaintrygowałaś, może jednak wrócę do Anity. ;-) Laughing
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 23:40, 12 Gru 2017    Temat postu:

Ja uwielbiam obie serie. Jak dla mnie im więcej seksu i krwi tym lepiej i na pewno mi się nie znudzą. W końcu to tylko fikcja literacka i nie oznacza że chciałabym być na ich miejscu Smile
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Paranormal Romance (Autorki) / Lauriel Hamilton Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3
Strona 3 z 3

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin