Nalini Singh Łowca Gildii

JustynaFilipek47

Albo wybrali by nie daj Panie Boże- Brada Pitta-( choć ja nie rozumiem na czym polega taki szum wokół jego postaci, dla mnie nie jest on jakimś specjalnym przystojniakiem), co dla mnie byłoby koszmarną pomyłką i zniechęceniem mnie do reszty serii "Psi i Zmiennokształtni", która została mi jeszcze do przeczytania Razz

Shinedown

Myślę, ze to takich seriali dają aktorów raczej takich nieznanych. Również nie rozumiem dlaczego uważają, że Pitt jest taki boski (a nie jest;). Cruise on powinien zamknąć się w domu i nie wychodzić. Sekta jedna wielka Very Happy

szaga

Shinedown

Oo też nardzso lubię Joe Blacka. Chociaż trochę głupio się skończył. Fajnie by było gdyby HBO zrealizowało tą serie albo np. Rasę Środka Nocy Very Happy

Trzeba przyznać, że HBO zawsze z rozmachem robi seriale z rozmachem.

JustynaFilipek47

Zastanawiałam się czy Hugh Jackman nie nadawał się do odtwórcy roli np. Vaughna. Świetnie sprawił się jako Logan / Wolverine, ma on urodę która fajnie oddawałaby ciemną stronę książkowego jaguara. W każdym bądż razie wolałabym oglądać tego aktora niż Brada Pitta (fuj) czy wspomnianego wyżej Toma Cruisa ( ble), Hugh Jackman przynajmniej nie wywołuje u mnie skwaszonej miny :wink:

.

Gość

Dla mnie tego typu książek wogole nie powinno się ekranizować Very Happy

ale to moje zdanie Very Happy

Shinedown

Uu Hugh Jackman to bardzo dobry aktor i myślę, że nadał by się do tej roli. Na pewno nie Brad Pitt ani tego typu osoby Very Happy

Kiedyś widziałam zdjęcia Erica Dane z podpisem Hawke. Myslisz, że by się nadał??

Gość

Ja jak pomyślę o jakimkolwiek aktorze w roli Vaughn'a lub Lucasa to mnie telepie Very Happy

Dla mnie nie istnieje żaden aktor mogący utożsamiać te role Very Happy

zdecydowanie wolę swoje wlasne wyobrażenia

Shinedown

Masz racje, ale ja bardzo lubię seriale paranormal Very Happy

Więc gdyby powstał serial Psi i Zmiennokształtni oglądałabym. No chyba, że było by to dno i seria została by skopana ;/

JustynaFilipek47

Ja również lubię seriale paranormalne, ale boję się trochę iż oglądając go mogłabym się nieco rozczarować. Mogłabym zacząć porównywać jakiś odcinek do książki i wtedy zaczęłabym dostrzegać pominięte sceny, które akurat są w konkretnym tomie. Jednak myślę że jeśli znalazłby się wyjątkowo dobry reżyser potrafiący oddać całą fabułę "Psi i Zmiennokształtni" na ekranie, z ogromną przyjemnością obejrzałabym powstały na ich podstawie serial. A jeśli chodzi o Erica Dane, wygooglowałam sobie jego biogram, faktycznie mógłby nadać się do roli np. Hawka- nie jest tzw. cukierkowatej urody, ma w sobie coś pociągającego a w serialu „Chirurdzy” miał przydomek "Makseksi" :wink:

.

Shinedown

Wtedy było by cudnie. Dużo fanów właśnie tak wyobraża sobie Hawka. Prawdę mówiąc również. Myślę, że Henry Cavill może być dobrym Devrajem Santosem. Blaze of Memory to moja zaraz po Slave to Sensation moja druga ulubiona część Psi i Zmiennokształtnych.

JustynaFilipek47

Mnie samej trudno jest przyznać, która część bardziej mi się podoba czy ta o Hawk'u i Siennie czy o Dorianie i Ashai, bądż Judzie i Brennie albo np. o Riazie i Adrii. Wszystkie 11 tomów które do tej pory przeczytałam bardzo mi się podobało, każdy z nich jest indywidualny w swoisty sposób, przedstawia zupełnie inną parę bohaterów, ich historię oraz charaktery i usposobienie. Dlatego w przypadku tej serii nie potrafię wytypować swej ulubionej pozycji- ale to nawet dobrze, bo gdy na pewno sięgnę po "Psi i Zmiennokształtni"będę się nią zachwycać w ten sam sposób jak bym czytała ją po raz pierwszy Razz

.

Shinedown

To urok, który posiada seria Psi i Zmiennokształtni Smile

JustynaFilipek47

No właśnie, przy tej serii nie ma opcji nudy, znużenia czy monotonii. Dlatego jest ona tak unikatowa i cieszy się taką popularnością, a to sprawia iż czytanie każdej części to fantastyczna przygoda już od 1 strony aż do ostatniej Very Happy

.

Shinedown

Żałuje jedynie, że polskie wydawnictwa są takie głupie i nie doceniają tak wspaniałej serii. Tylko wydają zazwyczaj coś mega płytkiego ;/