Alison G. Bailey - Perfect

daria

1 tom serii Perfect

Present Perfect (Teraźniejszość Doskonała)

[link widoczny dla zalogowanych]

tłumaczy chomik [link widoczny dla zalogowanych]

Amanda Kelly spędziła całe swoje życie próbując kontrolować każdy jego aspekt, dążąc do doskonałości. Wyniszczała ją jej obsesja byciem idealną razem z poczuciem bezwartościowości. Jedyną rzecz, którą uważała za idealną w swoim życiu była więź, którą dzieliła z jej najlepszym przyjacielem Noah.

Wszystko szło zgodnie z jej życiowym planem, dopóki nie obudziła się pewnego dnia i zdała sobie sprawę, że zakochała się w nim. Jedyną rzeczą, nad którą nie miała kontroli to wpływ, jaki miał on na nią. Noah miał moc, żeby dać jej sto żyć pełnych szczęścia, co również dawało mu moc na całkowicie jej zniszczenie. Był jedyną rzeczą w jej życiu, która była idealna, ale nie mogła pozwolić sobie na posiadanie go.

Jej życie zaczyna się strzępić. Wydarzenia przejmują władzę i zmuszają ją do zrezygnowania z jej marzeń i pragnień. Musi zdać sobie sprawę, że to nie osoba kontroluje sytuacjami w swoim życiu, a jej reakcje na nie... ale czy będzie dla niej za późno, żeby uratować przyjaźń z jej najlepszym przyjacielem?

Present Perfect jest historią o tym jak wydarzenia z przeszłości mają teraźniejsze konsekwencje i jak idealna twoja teraźniejszość mogłaby być, gdybyś przestała walczyć i pozwoliła jej się stać.

--------------------------------------------------

Moja opinia

Ta książka jest zarówno rewelacyjna jak i okropna. To taka pozycja, której zazwyczaj unikam. Nie spodziewałam sie takiej treści inaczej na pewno bym nie przeczytała. Dlaczego? Lubie przeżywać książki, ale nie lubię, kiedy mnie dołują i wytrącają z równowagi. A ta pozycja właśnie taka jest. Dołująca i tragiczna. Sprawiła, że czuje ogromny ból w sercu.

Bohaterka jest głupia i irytująca. Może i czuje się niedowartościowana, ale bez przesady. Zgotowała piekło sobie i jemu, które ciągnęła latami. Aż miałam ochotę nią potrząsnąć.

Noah jest cudowny, nie da się go nie lubić.

Autorka trzyma czytelnika w napięciu aż do ostatniej strony. Niestety więcej opisuje smutku, bólu i cierpienia, niż pozytywnych uczuć i emocji. Przez prawie całą ksiażkę wszystko nam szczegółowo opisywała, a kiedy przyszedł ten szczęśliwy moment nagle potraktowała go ogólnikowo. Przedzierałam sie przez to piekło, żeby potem nie dostać tego na co tak czekałam. Przez to ciężko mi uwierzyć w zakończenie, nie czuję go w ogóle. Za mało i za ogólnie.

Z drugiej strony książka ma coś co sprawia, że jest wspaniała, pomimo tego, iż nie potrafię odebrać jej pozytywnie.

Bardzo jestem ciekawa Waszych opinii.

madzikk86

Uwaga będę spoilerować!

Mam podobne odczucia, Amanda wkurzała mnie bardzo, dopiero pod koniec jak się okazało, że jest chora zaczęła mądrzeć. Mieć takiego przyjaciela i tak go traktować, to jakaś porażka. Rozumiem, że można czuć się niedowartościowanym ale tutaj to już przesada, tym bardziej, że osoba, którą znała od dziecka mówiła jej że jest dla niego ideałem, to nie lepiej wierzyć zawistnym babkom, które miały chrapkę na jej Noah'a.

Poza tym, sam Noah wg mnie trochę za bardzo wyidealizowany, mam tu na myśli fakt, że pomimo, że tak ją kochał jakoś za słabo o nią walczył. Brakowało mi czegoś, sama nie wiem czego, ale czułam niedosyt.

Ogólnie książka wzbudziła we mnie skrajne emocje od złości po wzruszenie.

daria

Tak masz rację, że za słabo walczył, ale on sądził, że ona chce tylko przyjaźni, więc nie chciał na nią naciskać i psuć tej przyjaźni.

Gość

Słyszałam opinie takie jak Wasze.. i nie zachęca mnie to specjalnie do sięgnięcia po tą serię.. ale odzywa się moja masochistyczna część, która chce po to sięgnąć, ale mocno ją powstrzymuję. Może właściwie.. Smile

Bo jeszcze zrozumiałabym gdyby ona serio była taka niedowartościowana i w ogóle, ale po co wciskać do tego wszystkiego jeszcze chorobę..? D: i to chyba najbardziej kusi moją część masochistyczną, a tą drugą odrzuca.. :/ w każdym bądź razie, będę uważnie śledzić wypowiedzi w tym temacie Smile

daria

Mimo wszystko polecam, przeczytaj. Może wiedząc czego się spodziewać nie odbierzesz tej książki tak tragicznie jak ja.

madzikk86

No choroba to już było przegięcie ale w zasadzie nie spodziewałam się takiego zwrotu akcji więc można to zaliczyć na plus. W zasadzie dzięki chorobie dziewczyna przejrzała na oczy.

daria

Ja odnoszę wrażenie, że oni zmarnowali pół życia, a tak naprawdę tylko ze 3 lub 4 lata. Jakoś to do mnie nie dociera, źe zeszli się ok 20'tki.

Gość

Po komentarzach jakie przeczytałam nie miałam ochoty zabierać się za tą książkę, ale nudziło mi się i przeczytałam. Amanda zachowywała się strasznie irytująco. Nie raz i nie dwa miałam ochotę potrząsnąć nią żeby się ogarnęła. Noah, tak jak ktoś napisał, był taki idealny choć mógł trochę bardziej o nią powalczyć. Choroba była dla mnie wielkim zaskoczeniem. Autorka mogłaby trochę więcej opisać ich związek. Ale tak ogólnie książka do przeczytania:)

Shinedown

Jeśli ktoś chce to ta książka została wydane u nas przez wydawnictwo NieZwykłe. Jak znam życie jest już ebook na internecie Wink

Cały czas zastanawiam się czy nie zabrać się do tej książki. Ale chyba nadal "Perfect" jest gdzieś bardzo daleko na mojej liście do przeczytania.