Nora Roberts jako J.D.Robb - seria "In Death"

JustynaFilipek47

Masz rację, kiedyś w bibliotece wypożyczyłam 2 tomy które nie były w równej kolejności i wcale mi to nie przeszkadzało. Czytało się je z taką samą przyjemnością jak by były ponumerowane jeden po drugim. Ponadto mimo iż nie znałam treści tych części pomiędzy tymi które czytałam, rozumiałam historię które przekazywały Razz

.

Gość

Dokładnie

każda sprawa prowadzona przez Eve jest inna, więc nawet nie czytajac po kolei ,spokojnie od poczatku do konca ksiażki przyjemnie sie czyta i niczego nie brakuje Very Happy

cicho_sha

Znam większą część twórczości Nory i z niecierpliwością wyczekuję kolejnych, nowych książek. O tym, że pisze pod pseudonimem zapomniałam! Dobrze, że jest forum! Zaczynam przygodę z Eve i Roarkiem Smile

. Dobrze, że to długa seria. Wolę serie od pojedynczych historii Smile

Dzięki dziewczyny Smile

JustynaFilipek47

Pokochasz Evie i Roark'a, oboje bezkompromisowi, oddani sobie sprawom za które walczą oraz swoim bliskim przyjaciołom. Z pozoru kompletnie do siebie nie pasują, a jednak jakimś cudem odnaleźli się nawzajem i postanowili być razem. W przypadku tej pary wszystko co ich różni, jednocześnie jeszcze mocniej cementuje ich związek i sprawia że tworzą tak oryginalną parę Very Happy

.

cicho_sha

Na to liczę Smile

. Ponieważ jest kilkanaście tomów to zastanawiam się czy potem to już są bardziej tylko kryminały czy też wciąż pojawia się wątek romantyczny ? Są większe opisy ich wzajemnej relacji?

JustynaFilipek47

Wątek miłosny Evie i Roark'a, splata się równolegle z wątkiem kryminalnym i sytuacja ta trwa współmiernie przez wszystkie tomy. Prawdę mówiąc to jest jedna z tych serii, które zamierzam kontynuować- tu bodajże stanęłam gdzieś około 13 czy może 14 części, a że wszystkich ich jest coś ponad 40, to jeszcze sporo prze de mną :wink:

.

cicho_sha

Justyna miałaś rację. Bardzo wciąga Smile

. Nora, jak zwykle, bardzo pomysłowa pod względem morderców i sposobów na odebranie ludziom życia .
Jestem już na 7 części i zakochałam się w bohaterach:). Czasem lokaj działa mi na nerwy ale to pewnie dlatego, że jestem po stronie Eve Wink

W liście do Św. Mikołaja w tym roku poproszę o takiego Roarke'a ! Very Happy

JustynaFilipek47

"In Death" udała się Roberts, akcja zawsze wciąga i zaskakuje, stworzone postacie są wyraziste a fabuła w każdej części odsłania coś nowego u głównych bohaterów.
Gdy będziesz pisać do tego pana w czerwonym wdzianku, dokładnie odrysuj osobę Roark'a, żeby nie pomylił czegoś. W końcu specjalizuje się on w zabawkach i tym podobnym
:wink:

.

cicho_sha

Hahaha. Na szczęście Nora dokładnie go opisuje, w każdym tomie dodając coś nowego więc jest szansa, że pod choinką znajdę brata bliźniaka Roark'a Smile

. I podoba mi się to, ze oboje Eve i Roark wcale nie są idealni a mimo to bardzo ich lubię. Własnie dlatego tak podobają mi się książki Roberts. Większość jej bohaterów jest wyrazista, jest dużo emocji i mimo powtarzalnego schematu z happy endem każda książka różni się od siebie.

JustynaFilipek47

Dlatego właśnie tak dobrze się ją czyta i dlatego cieszy się ona tak dużym powodzeniem wśród czytelników :wink: