Laura Kaye - Jej bohater

gosiuloch

Jej bohater - Laura Kaye

Dla niego ona jest owocem zakazanym.
Dla niej on jest najcudowniejszym bohaterem, którego rany ma uleczyć.
Alyssa nie po to studiowała zarządzanie, żeby zostać kelnerką. Ale zatrudnia się w barze, bo tam pracuje Marco, jej wielka pierwsza miłość od zawsze…
Marco zawsze traktował Alyssę, małą siostrzyczkę swojego najlepszego przyjaciela, jak swoją własną siostrę. I nagle w jego życiu znów zjawia się Alyssa – dorosła i piękna. Tylko że Marco też nie jest już taki jak wtedy, gdy bronił jej przed brutalnym ojcem. Nie jest już tym samym chłopakiem, który wstępował do sił specjalnych. Od powrotu z Afganistanu co noc śnią mu się koszmary, co dzień dręczą go wyrzuty sumienia.
I jakże ma chronić Alyssę teraz, gdy bez przerwy widzi ją w swoich ramionach i w swoim łóżku?
Lecz Alyssa nie szuka w nim ochrony. Jest zdecydowana uleczyć rany swojego bohatera czułym dotykiem i rozgrzać jego serce namiętnymi pocałunkami…

Książkę bardzo szybko się czyta i nawet nie zauważałam mijającego czasu. Z lekka mnie zadziwiła, ponieważ myślałam, że to będzie kolejny bardzo nudny erotyk bez jakiejkolwiek treści. Ostatnio tak wiele pojawiło się ich na rynku, że już teraz ciężko znaleźć ciekawą pozycję do czytania, jednak było tu trochę treści i cała otoczka okazała się naprawdę przyjemna. Jedynym poważnym minusem jest dla mnie ta tragiczna okładka, chociaż powinnam się już do tego przyzwyczaić Wink

Shinedown

Bardzo fajna książka. Taki romans z nutą erotyzmu. Na przyjemny wieczór w sam raz.

Gość

Podobała mi sie bardzo. Taka przyjemna książka w w sam raz na jeden wieczor Very Happy

Shinedown

Lubię takich waśnie bohaterów.

Gość

ale jest jeszcze druga część - historia brata Alyssy pt. Jedna noc z bohaterem
czyta się tak samo szybko łatwo i przyjemnie Smile

Shinedown

Właśnie zastanawiam się nad tą książką. Czytałam, że ponoć słabsza niż jedynka. Ale tak naprawdę to kolejny romans, praktycznie zero erotyki Very Happy