"Rok szczura"- Olga Gromyko

szaga

Jasnah, przypuszczam, że zagłosowałaś na Sandersona na październik Wink

. Co prawda - jak dla mnie - to okładka jest ohydna, ale Eon też paskudny Smile

. Ja lubię książki o bikerach i kiedyś zorientowałam się, że je najpierw wybieram po okładce a później sprawdzam o czym jest (oczywiście nie dotyczy to autorów, których lubię). Jak wyglądają okładki takich książek to chyba nie muszę opisywać. Aż mi się samej głupio zrobiło a mąż jakoś tak dziwnie na mnie popatrzył Smile

. Ja mu na to "no co, wszyscy jesteśmy wzrokowcami".

Gość

Tak sie składa, że tę konkretną książkę czytałam już dwa razy, pozostałe przynajmniej raz. Cyba tylko Eon nie czytałam Razz

A nie... kiedyś zaczęłam, ale nie zostałam przy tej pozycji. No i mam dylemat...

Gość

Nie wiem, czy wiecie, bo wiadomość przeszła bez echa - tak więc powiem Very Happy

Wydawnictwo Papierowy Księżyc nie dalej jak kilka dni temu udostępniło okładkę 2 tomu Roku Szczura - Podróżniczka!

Zapowiada premierę już na 2 grudnia bieżącego roku!

Niestety nie ma jeszcze opisu z okładki, dlatego zamieszczam swoje tłumaczenie z oryginału (zapewne są jakieś nieścisłości, ale to tylko wersja demonstracyjna):

Alk, Ryska i Żar kontynuują swą niełatwą wędrówkę: jedno pragnie uciec od przeszłości, jedno pragnie zmienić przyszłość, a jedno cieszy się teraźniejszością. Jednak los nieubłaganie gna wszystkich dalej. Ciężko jest nie tylko naszej wesołej trójcy: ciemne chmury zbierają się nad oboma carstwami, Rok Szczura niechybnie nadciąga i wydaje się już nie do uniknięcia. Gdzie przyjdzie Putnica? Kumu oświetli drogę Świeca? I co ma z tym wszystkim wspólnego gitara?
Przeczytajcie a się dowiecie.

Książka w oryginale jest baaardzo gruba, w pdf ma jakieś 650 stron. Słyszałam jednak, że tłumaczka nie wyrobiłaby się tak szybko z tłumaczeniem i wydawnictwo zdecydowało się podzielić książkę na dwie.

Gość

Gość

Z tego co czytałam, to pierwszy tom był taki jak u nas wydano, a drugi tom był bardzo gruby i faktycznie jest dosyć spory, dlatego chciano podzielić go na 2 części.

Poza tym wydawnictwo Papierowy Księżyc zapowiada "Widzącą" jako pierwszy tom trylogii, choć w oryginale są tylko dwie części "Roku Szczura". Z resztą nasz pierwszy tom ma tyle samo rozdziałów co oryginał. Drugi tom ma w oryginale 33 Smile

Zobaczymy jak to wyjdzie w końcu...

szaga

Gość

Eh... tak to można by się każdego wydawcy doczepić, a najbardziej wkurza mnie i tak FS Razz

I szczerze mówiąc, jak mam mieć znowu tyle odrażających błędów stylistycznych, interpunkcyjnych, literówek, itp. To spokojnie poczekałabym rok, czy dwa dłużej, niech przysiądą, poprawią, a nie wydają taką szmirę... także nawet jeśli tłumaczka potrzebowała faktycznie więcej czasu to mam nadzieję, że tym razem się przyłożą...

madzikk86

Przeczytałam i fakt, tłumaczenie nie jest najwyższych lotów. Ciekawa jestem kiedy wydadzą tom 3?

Gość

Przeczytałam "pierwszy tom drugiego tomu".
Podzielenie na pół tylko mnie wkurzyło. Nie miało żadnego, żadnego sensu. Akcja urywa się w tak naprawdę żadnym momencie.
Ledwie się leciutko rozkręciła- bach, koniec części pierwszej.
Mam już dosyć robienia z czytelników kalek, co nie potrafią grubej książki utrzymać w rękach. Szkoda, ze "Harry'ego Pottera i Zakonu Feniksa" nie podzielono na dwa, albo nawet trzy tomy, idąc obecnym trendem wydawniczym.

Gość

Widzę, że wszystkich nas boli to samo, ale słusznie. Na szczęście, nie zawsze wydawnictwa tak robią, co stwarza nadzieje, na poprawę stanu rzeczy. Np. zauważyłam, że wydawnictwo MAG zrezygnuje już z dzielenia tomów i teraz raczej skłania się do łączenia kolejnych części w jeden tom.

A zakończenie 2 tomu Roku Szczura... Naprawdę myślałam, że w tym tomie będzie więcej akcji, no ale się zawiodłam :/

madzikk86

Dokładnie, ucięli w żadnym momencie, nic się nie rozwinęło, akcja statyczna. Nie znoszę takich książek, oczywiście nie wiem co będzie dalej, może autorka nic ciekawego nie napisała i stąd zakończenie tomu 2 w takim miejscu ale ludzie po co oni to robią? Bo kasa? 10 zł jakby książka była grubsza już nie robi różnice, bo nie ma co mówić, tanie nie są, cena regularna 44.90 zł to przecież żadna okazja.

Gość

Sens mialo podzielenie pierwszego tomu o Wolsze przez Fabryke, jezeli juz musieli dodatkowo zarobic.
Na dobra sprawe nie zorientowala bym sie ze to jeden oryginalnie tom, gdyby nie "czesc pierwsza i druga".
Natomiast podzielnie II tomu na dwie cieniutkie ksiazeczki wola juz o pomste.

Arachne · Wysłany: Śro 0:46, 09 Mar 2016 Temat postu:

Ale się niesamowicie zawiodłam Sad

W sumie zero akcji w tym tomie. Nic nie poszło do przodu, cała fabuła utknęła, zakończenie do bani.
Uwielbiam Gromyko, i ok, rozumiem, że polskie wydawnictwo pocięło nieudanie drugi tom, ale jak Ryska trochę nie dorośnie i nie dostanie chociaż odrobiny pazura to uznam, że to jedna z gorszych książek jej autorstwa.

Gość · Wysłany: Śro 12:16, 09 Mar 2016 Temat postu:

A ostrzegaliśmy... Wink

Gość

Hmm... Zauroczona Wolhą przeczytałam całą serie Wiedźmy jednym tchem.
Do Roku szczura szykowałam się z podobnym nastawieniem ale Wasze komentarze troszkę ostudziły mój zapał :/
Zwłaszcza dotyczące głównej bohaterki... Nieśmiałe i często plączące panny wyjątkowo działają mi na nerwy...
Nic, trzeba zaplanować kilka wolnych wieczorów i zapoznać się z Ryską Smile