Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna

1000 pomysłów na deprechę
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Hyde park
Autor Wiadomość
Gość






PostWysłany: Pią 21:40, 16 Gru 2011    Temat postu:

Kubek zapachowej herbatki, w cichym kąciku z ulubioną książką pod pachą. Śniadanko podane przez męża do łózka. Wypad w góry lub na fajną wycieczkę daleko w las.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 21:37, 20 Gru 2011    Temat postu:

Ja ostatnio odkrylam nowy sposób worek treningowy Very Happy
Co prawda nie każdy musi trenować coś tak jak ja.Kazdy może uderzyć z kilka razy żeby rozładowac zlosc;p
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 13:17, 21 Gru 2011    Temat postu:

dobra książka , koncercik , wypad ze znajomymi , i jak powiedziałą koleżanka wyżej uderzyć kilka razy nie zaszkodzi ;]
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Nie 4:11, 25 Gru 2011    Temat postu:

Kiedys sen i idiotyczne romansidlo im glupsze tym lepiej taki typowy odmozdzacz

Teraz wyslanie meskiej populacji rodu poza zasieg mojego wzroku i sluchu
nastepnie zapraszenie synowej i uzgodnienie wspolnej niepodwazalnej prawdy ze moj maz to ..... jej maz a moj syn to...... i tak po dojsciu do tych jakze podbudowujacych wnioskow popartch piwem,winem drinkiem niewazne deprecha przechodzi
jak reka odjol


Bogu dzieki ze rzadko mam depresje bo panowie w odwecie tez jakos krotko po nas na nia zapadaja i lecza ja podonie tylko wieksza iloscia alkoholu
jak to mowia rownowaga w przyrodzie musi byc


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Nie 4:23, 25 Gru 2011, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 18:17, 07 Maj 2012    Temat postu:

Ja wyżywam się na szafie - w złości wywalam z niej wszystkie ciuchy, latają po pokoju, a potem dla uspokojenia się wszystkie układam, przy okazji przebierając na takie które można komuś oddać Wink
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 20:17, 07 Maj 2012    Temat postu:

Lilet napisał:
* książki w każdej postaci i wszędzie gdzie tylko się da (zawsze mam jedną w torebce, tak na wszelki wypadek)
** Ukochana muzyka na mp4 i sałatka owocowa
*** telefon po 1 w nocy do najlepszego przyjaciela, który to cię nie zwyzywa od "idiotów" tylko spokojnie wysłucha i powie " Kociak, przecież to nie jest takie straszne jak sobie myślisz, życie jest piękne więc jak przyjadę do domu z akademika to pijemy"
**** dobra azjatycka drama komediowa z nutką melancholii typu: You're Beautiful 미남이시네요 (czemu w Polsce nie ma seriali kończących się na 15, 20, 25 odcinkach, pełnych humoru, zabawnych sytuacji z niebanalną fabułą i pozytywnie nastrajających do życia... Same tasiemce)


Podpisuję się pod tym całkowicie. Dodam tylko co do dram - najbardziej poprawia mi humor drama Heartstrings i Devil beside you. A muzyka to najlepiej lata 80-te i wczesne 90-te.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pon 22:20, 07 Maj 2012    Temat postu:

1. Malowanie po ścianach.
2. Zaprzyjaźniona dusza, edytor tekstów, sprawny komunikator i jechana. Pisanie przypadkowych opowiadań, które nie musza mieć fabuły, sensu ani końca... czasem nawet środka rozluźnia chyba na każdych poziomach.
3. Grease.
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Pią 17:23, 11 Maj 2012    Temat postu:

Odkryłam nowy sposób na depresję: kubełek miętowych lodów z kawałkami czekolady plus telefon komórkowy załadowany 1000 mbooków PR i romansami. Mniam... mniam...
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Sob 10:26, 12 Maj 2012    Temat postu:

TrzeciaKasia napisał:
Odkryłam nowy sposób na depresję: kubełek miętowych lodów z kawałkami czekolady plus telefon komórkowy załadowany 1000 mbooków PR i romansami. Mniam... mniam...


Miętowe lody z czekoladą
Uwielbiam!

Dodam do tego telefon załądowany różnymi gierkami, ostatnio "zagrywam" się w remiku i grze "słóweczka" (boska! normalnie nie wiedziałam że niektóre słowa istnieją, gra się "online" z innymi graczami połączonymi i na czas, zwykle piekielnie trudne słówka są, ale pomaga się skoncentrować i zapomnieć o nerwach Wink ). Póki co dostępna na iphony i tel z androidem, jeżeli ktoś ma - polecam!
[link widoczny dla zalogowanych]
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 22:23, 19 Wrz 2012    Temat postu:

w zależności od pogody:
1. Spacer do lasu
2.Duży kubek kawy z pianką i syropkiem smakowym kocyk i jazz i moim psiakiem
3.Siłownia


Ostatnio zmieniony przez Gość dnia Śro 22:35, 19 Wrz 2012, w całości zmieniany 4 razy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Śro 12:14, 17 Paź 2012    Temat postu:

Krotka rozmowa z moim tatusiem i po depresji nie ma sladu Very Happy
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Wto 20:14, 21 Maj 2013    Temat postu:

W zależności od tego co spowodowało depresję to zawsze pomaga mi jedno z wymienionych poniżej przykładów:
- pachnąca kąpiel w pianie przy świecach, do tego lampka wina, a w tle leci nastrojowa muzyka
- czekolada
- lody
- zakupy (nie ma to jak stracić troszkę kasy)
- gorąca herbata, książka i kocyk
- rozmowa z życzliwą osobą
Powrót do góry
Gość






PostWysłany: Czw 23:11, 12 Gru 2013    Temat postu:

Będę oryginalna i napiszę, że moim sposobem na depresję, czy tez zwykły zły humor, jest wycinanie i wklejanie do zeszytu opisów i informacji o moich ulubionych serialach. Zawsze dbam, by wszystko było równiutko przycięte i przyklejone niemal pod linijką. Skupienie z jakim oddaję się temu zajęciu sprawia, że gdy skończę, najczęściej nie pamiętam co sprawiło, że byłam zła, czy nieszczęśliwa. Do tej pory mam w domu 16 zeszytów z takimi wycinkami. Czasami zaglądam do nich i śmieję się z tego, co kiedyś uważałam za seriale wszech czasów.
Podobnie jak większość z Was, ja również uważam książkę za dobry sposób na depresję. Tymi, po które najczęściej wtedy sięgam, są Trylogia Sienkiewicza, oraz seria Przygody Jacka Ryana autorstwa Toma Clancy'ego.
Z całego serca polecam również tak czytanie fan fiction. Niektóre są bardzo zabawne, inne to małe arcydzieła. A i blogaski małolat też dostarczają rozrywki, gdy człowiek czyta te ich naiwne tekściki.
Powrót do góry
Ithunna
Dawca krwi


Dołączył: 19 Cze 2015
Posty: 104
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Bielsko-Biała, Śląskie

PostWysłany: Czw 15:29, 15 Paź 2015    Temat postu:

Tuż za książkami i muzyką, najlepszą metodą na deprechę jest gotowanie. W masowych ilościach, zaczynając od samych słodkich rzeczy. Babeczki, Ciasteczka, ciasta, co Tylko się da. A kiedy jest już naprawdę źle, to fajnie jest sobie usiąść skulona pod biurkiem i puścić totalnego wyciskacza łez, film z tego gatunku na którym po prostu nie da się nie płakać. I ryczeć, ryczeć tyle ile się tylko da. Takie Katharsis się czasem przydaje Smile

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Gość






PostWysłany: Pon 23:19, 26 Paź 2015    Temat postu:

Gorąca czekolada i dobra ksiazka
Powrót do góry
Wyświetl posty z ostatnich:    Zobacz poprzedni temat : Zobacz następny temat  
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum www.paranormalromance.fora.pl Strona Główna -> Hyde park Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4  Następny
Strona 3 z 4

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach

fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Regulamin