Mój pierwszy paranormalny raz ;)

kejti

Tak zobaczyłam wpis aniołka, że jej pierwszy paranormalny raz był z Nalini, to pomyślałam że założę nowy temat Very Happy

Czy pamiętacie od czego zaczęłyście czytać paranormale?

Mnie się wydaje, że u mnie to była seria Miłość na kołku, Sparks albo seria Mrok, Feehan Razz

Shinedown

Jeny, to było tak dawno. Pierwszy paranormal, który przeczytałam to Sherrilyn Kenyon "Rycerz ciemności". Wtedy ta książka była jedną z moich ulubionych i zaczęłam szukać dalej w tej tematyce. I później już się zaczęło, Lara Adrian, Laurann Dohner, aż w końcu na coś znacznie lepszego czyli Nalini.

Bardzo miło wspominam te czasy.

Don MoS

Nie wiem czy pierwsza, raczej tak bo miało być coś a`la Gromyko: Zawód wiedźma(czyli: magia i wiedźma) no i poniekąd faktycznie podobna > Stacia Kane: Dolna dzielnica z ogromną dawką paranormal w środku.
Swoją drogą bardzo, bardzo fajna bohaterka z wieloma wadami, ale daje czadu.

Safina

Ja jestem w stanie z całą pewnością stwierdzić, że przed Zmierzchem jakoś w 2007 roku nie czytałam paranormali i nawet nie wiedziałam, ze coś takiego istnieje. Wink

Potem to już był wysyp i tak poleciało! Na początku raczej młodzieżówki, ale szybko się skończyły i poleciały te dla dorosłych Very Happy

kejti

Zmierzch to u mnie bardziej film, to jak wilki na nim wyglądały :bigeyes:

ale książek nie dałam rady... ale i tak super, myślę że to dobra książka jak na początek Smile

Nocny Anioł

Ja pamietam ze to nie były czasy internetu w telefonie komórkowym, to ja miałam taka wyklejankę w wielkim zeszycie co chcę kupić i przeczytać, wszędzie to targałam a warzyło z 2 kilo, robiłam wrażenie w księgarniach ja to wyciągałam i szukałam książek. To można było powiedzieć że czytelnik była zaangażowany.

Shinedown

Jak dopiero zaczęłam "siedzieć" w paranormalach to oszalałam na tym punkcie. Wampiry, zmiennokształtni, no bomba!

kejti

Nocny Anioł

To faktycznie nie ten przedział czasowy

kejti

i nie jestem pewna ale chyba ty mi poleciłaś Sparks Razz

Nocny Anioł

Bardzo możliwe nie mówię że nie, ale tyle czasu minęło ze głowy nie dam.

Paranormany

Swoją przygodę z książkami paranormal romance zaczęłam chyba od cyklu Dom Nocy - był on w ładnym opakowaniu po 4 tomy i kosztował mniej niż "Zmierzch".

Jeśli chodzi o pierwszą książkę paranormal z wątkiem erotycznym, to był to któryś tom Alexandry Ivy, znaleziony w koszu z książkami. Zdecydowanie nie był on adresowany do młodej czytelniczki Wink

Nocny Anioł

Miałam tak samo, nawet należałam do takiego forum

Don MoS

kejti

ja niektórych książek nie powtarzam aby pozostał sentyment Razz

zapewne nieźle bym się rozczarowała xD